Jak otynkować tort? Poznaj rady ekspertów i zrób to dobrze!
Idealnie gładki, równy tort prezentuje się bardzo efektownie i często nie potrzebuje już innych dekoracji. Jednak wiele osób uważa, że przygotowanie takiego wypieku to nie lada sztuka. Czy tak jest w rzeczywistości? Jak otynkować tort? Okazuje się, że wcale nie jest to skomplikowane. Pod ręką trzeba mieć jedynie sam tort, krem np. maślany i kilka podstawowych narzędzi.
Jak otynkować tort? Jak się do tego przygotować?
Podstawą tortu jest biszkopt. W tym przypadku warto wybrać taki, który ma nieco bardziej stabilną strukturę. Kolejny etap to równe pokrojenie blatów biszkoptu. Zbyt cienki blat nie jest stabilny, a wilgoć z nadzienia osłabia jeszcze jego strukturę. Do krojenia biszkoptu świetnie nadaje się nóż strunowy.
Później przychodzi czas na przełożenie blatów tortu nadzieniem. Już na tym etapie zaczynają się idealne linie otynkowanego tortu. Do formowania wykorzystać można np. metalowy rant. Po przełożeniu tortu nadzieniem należy odstawić go do lodówki, aby się schłodził. Nakładanie dużej ilości ciężkiego i wilgotnego nadzienia to szybki sposób na to, aby deser się wybrzuszył. Trzeba na to uważać.
Do tynkowania tortu wykorzystać z powodzeniem można prosty krem maślany. Przed samym tynkowaniem należy go odpowietrzyć, miksując na wolnych obrotach przez kilka minut.
Jak otynkować tort krok po kroku?
Jak otynkować tort przy pomocy masy maślanej?
1. Zacząć trzeba od pozbycia się wszelkich okruszków. Na wierzch i boki ciasta należy nałożyć cienką warstwę kremu, a potem całość wyrównać i odstawić na kwadrans do lodówki.
2. W drugim etapie trzeba nałożyć na wierzch i boki tortu drugą warstwę kremu maślanego.
3. Przy pomocy długiej, gładkiej szpatuły należy wygładzić boki tortu. Najlepiej trzymać przyrząd pionowo i oprzeć jego krótszą krawędź na talerzu obrotowym. Dłuższa krawędź powinna być przyłożona do boku tortu pod kątem prostym. Wystarczy jedynie obracać talerzem, aby zebrać nadmiar kremu i ładnie go wygładzić. Jednocześnie regularnie należy usuwać krem ze szpatuły.
4. Na końcu wystarczy wygładzić wierzch tortu, zbierając nadmiar masy od zewnętrznej krawędzi do środka. Można do tego celu użyć tej samej lub nieco mniejszej szpatuły.
Jakie błędy można popełnić w czasie tynkowania tortu?
Problem pojawia się przede wszystkim wówczas, gdy tort jest niestabilny. Wpływ na to ma kilka elementów. Biszkopt może być zbyt świeży, za delikatny lub źle pokrojony. Czasem wina leży po stronie nadzienia, które jest za mokre, zbyt gęste lub jest go po prostu za dużo. Tort musi być przed tynkowaniem naprawdę dobrze schłodzony. W przypadku wypieków piętrowych trzeba pamiętać o wspornikach i podkładkach.
Niekiedy za problemy z tynkowaniem odpowiada niewłaściwa konsystencja samego tynku. Może ona wręcz uniemożliwić pracę. Jeśli krem jest rzadki - może spływać po torcie. Trzeba go wtedy odstawić do lodówki i dobrze schłodzić. Problem pojawia się także, gdy krem jest zbyt gęsty. Może on uszkodzić zewnętrzne warstwy tortu. Jeśli w tynku pojawiają się dziurki, oznacza to, że krem jest nieodpowietrzony. Wtedy należy sięgnąć po mikser.
Niestety czasem zdarza się, że tynk po jakimś czasie pęka. To efekt niestabilnego tortu, zbyt mocnego ściśnięcia w rancie czy wykonania zbyt cienkiego tynku. Warto też pamiętać o tym, że zbyt wysoka temperatura otoczenia nie sprzyja tynkowaniu. Tort szybko się wówczas nagrzewa i staje się mniej stabilny.
O czym warto wiedzieć podczas tynkowania tortu?
Wiadomo już, jak otynkować tort. Okazuje się, że wcale nie musi być to trudne. Trzeba jednak stosować się do instrukcji i pamiętać o kilku radach.
Szpatułkę przed tynkowaniem warto zanurzyć na kilkanaście sekund w gorącej wodzie, a potem dokładnie wytrzeć. Dzięki temu wyrówna wszelkiego rodzaju nierówności. Biszkopt dobrze jest upiec dzień wcześniej i schłodzić przez noc w lodówce. Wtedy nie będzie kruszyć się w czasie krojenia. Jeśli przekładany jest różnymi kremami, te lżejsze powinny znajdować się na górze. Na spodzie lepiej sprawdzają się cięższe, stabilniejsze masy np. na bazie czekolady.